Przy nadwadze , kręgosłup i kolana są najbardziej narażone na bóle i dolegliwości. Każdy kilogram masy ciała obciąża kolano z „siłą” 5 kg. Oznacza to , że 10 kg nadwagi to dodatkowy wzrost obciążenia tego stawu o 50 kg!  Nadwaga sprzyja powstawaniu choroby zwyrodnieniowej stawów, która niszczy chrząstkę stawową. Nadwaga nasila też dolegliwości bólowe towarzyszące chorobie zwyrodnieniowej. Ocenia się, że ok 60% osób z nadwagą cierpią na bóle kolan.

Paradoksalnie , ćwiczenia fizyczne zalecane tym, którzy powinni ze względu na stan kolan obniżyć swoją wagę , mogą przyczynić się do jeszcze większego bólu. W takim przypadku warto skonsultować  swoje ćwiczenia np. z rehabilitantem i wybierać taki ruch, który nie obciąża dodatkowo kolan: jazdę na rowerku stacjonarnym (na niewielkich obciążeniach) zamiast treningów na bieżni, spacery po płaskim terenie zamiast po górzystym, pływanie.

Najlepiej w ogóle podczas bólu kolan dać im odpocząć przez jakiś czas. Nasz organizm jest na tyle mądry , że sam będzie nam wysyłał informacje kiedy coś jest dla nas dobre , a kiedy nie. Warto tylko się dobrze wsłuchiwać w te sygnały.